28 lutego o godzinie 2:30 gasiliśmy pożar składowanych na prywatnej posesji rowerków wodnych, w ilości ok. 40 sztuk, w Skorzęcinie. Płomieniami zagrożony był las. Podano w natarciu dwa prądy wody oraz jeden w obronie zabudowań i lasu. Między innymi ze względu na zapas wody w zadysponowanych samochodach udało się szybko opanować sytuację.
Kolejny alarm otrzymaliśmy o godzinie 8:35. Tym razem dotyczył miejscowego zagrożenie przy ul. Kosynierów Miłosławskich w Witkowie, którego nie potwierdziliśmy. Był to alarm z monitoringu pożarowego.