13.04.2019 r. należał do tych dni, kiedy choć zmęczeni, przemoknięci i zmarznięci wracamy do domu, ale czujemy się z tym dobrze.
O godzinie 9.30 na boisku przy remizie OSP w Wiekowie zaczęły pojawiać się liczne zastępy ochotników z powiatu gnieźnieńskiego, słupeckiego, a nawet tureckiego. 21 jednostek odpowiedziało na zaproszenie organizatorów z OSP Mielżyn i OSP Wiekowo. Tym razem połączyły nas słowa Adama Mickiewicza, które przytoczył “ojciec” Integracji st. ogn. Mariusz Janowicz, funkcjonariusz PSP Gniezno, a zarazem druh prezes OSP Wiekowo:
“Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami.”
Wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu KP PSP w Gnieźnie oraz UGiM w Witkowie.
Integracja ma postać warsztatów, kiedy to każdy uczestnik jest ważny. Nie ma podziału na lepszych i gorszych. Przypominamy sobie stare techniki działań i opracowujemy nowe. Uczymy się na błędach innych, ale w myśl zasady, dopóki się nie sparzysz, nie wiesz ze ogień parzy. Pomaga to podejmować odpowiednie decyzje podczas realnych zdarzeń.
W tym roku plan działań wyglądał następująco:
- STANOWISKO: zarządzanie szkłem, usuwanie boku pojazdu, dostęp i ewakuacja poszkodowanego tunelem ratowniczym z tyłu pojazdu.
- STANOWISKO: praca w aparatach powietrznych w pomieszczeniach objętych pożarem.
- STANOWISKO: propan — butan w stanach fazy ciekłej i gazowej, pojęcia związane ze zjawiskiem spalania.
- STANOWISKO: zaopatrzenie wodne na podstawie magistrali wężowej, magazynowanie wody.
Podsumowanie zakończone było posiłkiem regeneracyjnym na terenie Koła Łowieckiego SZARAK.
Galeria zdjęć
W trakcie trwania warsztatów o 11.40 dochodzi do niegroźnego pożaru na rynku w Witkowie. Na miejsce zdarzenia udaje się drugi zastęp GBA zabezpieczający teren gminy. Zamiast płonącego śmietnika zastaliśmy “lekki dymek”. Zagrożenie zostało zażegnane.
Po zakończeniu Integracji i odtworzeniu gotowości bojowej wróciliśmy do naszych domów, aby odpocząć… O godzinie 19.10 wpływa zgłoszenie o zdarzeniu drogowym koło urzędu gminy. Na miejscu zastaliśmy ZRM Witkowo, który opatrzył ranną osobę i przetransportował do szpitala w Gnieźnie. Samochodami podróżowały łącznie 3 osoby. Kierowcy nie odnieśli większych obrażeń. Jedynie pasażer Opla po uderzeniu głową w przednią szybę wymagał dalszej hospitalizacji. Na przeciwnych pasach ruchu stały dwa samochody osobowe w pozycji na kołach, po zderzeniu czołowym. Na czas prowadzonych działań kierujący działaniami podjął decyzję o zamknięciu odcinka DW 260 o długości ok. 120 metrów. Miejsce zdarzenia zabezpieczyliśmy samochodem pożarniczym, pachołkami, flarami, taśmą…
Pomimo tego niektórzy kierowcy wjeżdżali w lukę pomiędzy pachołkami czy próbowali omijać zdarzenie chodnikiem przy gminie. Przybyły na miejsce patrol policji zatrzymywał tych nierozważnych kierowców i pouczał ich.
Dz. U. z 2018 r. poz. 618Art. 82a. § 1. Kto w razie powstania pożaru nie dopełnia obowiązku określonego w przepisach o ochronie przeciwpożarowej oraz Państwowej Straży Pożarnej w postaci:
podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto utrudnia prowadzenie działań ratowniczych, a w szczególności utrudnia dojazd do obiektów zagrożonych jednostkom ochrony przeciwpożarowej, prowadzącym działania ratownicze.
Choć narażamy własne życie, aby ratować życie, zdrowie i mienie innych i nie lubimy sięgać do litery prawa to musimy dbać o własne bezpieczeństwo. Przypominamy, że odgradzamy teren objęty działaniami ratowniczymi, aby nie doprowadzić do rozszerzenia zagrożenia i móc bez obaw o innych uczestników ruchu drogowego prowadzić swoje czynności. 10 minut po godzinie 23.00 mogliśmy usunąć pojazdy z jedni i odblokować ruch ul. Gnieźnieńską.